Już w najbliższy weekend hokeiści Fabrykynatów Łódzkie kolejny raz rozegrają mecze w roli gospodarza w zgierskiej hali MOSiR przy ul. Wschodniej 2.
Tym razem podopieczni Lubomira Witoszka zmierzą się z Naprzód Janów Katowice (sobota, 18.30) oraz z MOSM Tychy (niedziela, 17.30). Wstęp na oba spotkania jest bezpłatny.
- Widać po ostatnich dwóch meczach ligowych, ze regularna praca i treningi przynoszą efekty. Liczyłem, że w końcu drużyna się przełamie we własnej hali i zdobędziemy punkty i tak też się stało. Poprzednie mecze pokazały, że ta gra wygląda już zupełnie inaczej. Przypomnę, że w meczu z SMS Katowice prowadziliśmy już 4:1 a po błędach zrobiło się 4:3 i było nerwowo. W niedzielnym meczu Sosnowiec oddał jeden strzał w 1 tercji i prowadził. Drugiego gola straciliśmy, gdy graliśmy w osłabieniu. Trzecia tercja była już nasza. Gdyby ten mecz zakończył się finalnie naszą wygraną, to mógłbym powiedzieć, że był to udany weekend w naszym wykonaniu - mówi trener gospodarzy Lubomir Witoszek. - Szkoda, że tak nie wyglądaliśmy od początku sezonu, ale czasu już nie cofniemy. Teraz robimy wszystko, żeby zdobyć w kolejnych meczach, jak najwięcej punktów - dodaje szkoleniowiec Fabrykantów.
Przed wekeendowymi meczami do dyspozycji trenera są wszyscy zawodnicy. - Mam do dyspozycji wszystkich zawodników na te dwa spotkania. Warto podkreślić, że w meczu z Zagłębiem Sosnowiec dałem pograć także młodym zawodnikom a starsi zostali na rezerwie i wyglądało to całkiem dobrze. Mam nadzieję, że w najbliższych dwóch meczach również pokażemy fajną grę i zdobędziemy punkty - powiedział szkoleniowiec drużyny.
Dodatkowo podczas meczów weekendowych prowadzona będzie zbiórka na rzecz chorego na DMD Krzysia Zawady - #tygrysykrzysia. Wszystkich obecnych na meczu zapraszamy do wzięcia udziału w zbiórce. W najbliższym czasie ruszą również aukcje charytatywne, z których całkowity dochód przeznaczony będzie na leczenie Krzysia: https://www.siepomaga.pl/krzys-zawada.