Koszmarny wypadek w powiecie zgierskim! Auto rozpadło się na części, ciało kierowcy znaleziono na polu

Koszmarny wypadek w powiecie zgierskim! Auto rozpadło się na części, ciało kierowcy znaleziono na polu
fot. KP PSP w Zgierzu

Do makabrycznego wypadku doszło dzisiaj (4 lipca) w gminie Aleksandrów Łódzki. Niestety śmierć na miejscu poniósł kierowca auta osobowego.

Kilkanaście minut po godzinie 11:00 do stanowiska kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Zgierzu wpłynęło zgłoszenie o wypadku. Jak podaje mł. bryg. Michał Mirowski, do zdarzenia doszło w okolicy miejscowości Jastrzębie Górne. W wypadku udział brał jeden pojazd, w wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniosła jedna osoba.

- Na miejscu pracuje sześć zastępów PSP, w tym grupa z dronem z Komendy Wojewódzkiej PSP, trzy patrole policji i Zespół Ratownictwa Medycznego. Zadaniem strażaków było zabezpieczenie miejsca zdarzenia, przeszukanie pola kukurydzy tyralierą i za pomocą drona z KW PSP w Łodzi - przekazał mediom mł. bryg. Michał Mirowski.

Zdjęcia z miejsca wypadku mrożą krew w żyłach. Auto osobowe, prawdopodobnie po uderzeniu w drzewo, dosłownie rozpadło się na części. Niektóre z nich znajdowały się około 70 metrów od drzewa. Ciało kierowcy zostało natomiast ujawnione około 10 metrów od drzewa, w które miał uderzyć pojazd.

- Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że kierujący samochodem Saab, jadąc w kierunku Grotnik, po wykonaniu manewru wyprzedzenia stracił panowanie nad kierowanym pojazdem, wypadł z drogi i uderzył w drzewo. 44-letni mieszkaniec powiatru zgierskiego poniósł śmierć na miejscu - mówi kom. Magdalena Nowacka. - Przed kilka godzin policjanci pod nadzorem prokuratury wykonywali oględziny miejsca zdarzenia, jak również samochodu biorącego udział w wypadku. Ciało denata zostało zabezpieczone celem przeprowadzenia sekcji zwłok. Pojazd również został zabezpieczony celem wykonania badań biegłego. Na miejscu występowały utrudnienia w ruchu, który odbywał się wahadłowo.

Zobacz zdjęcia: