Piękne święto mieszkanki Głowna. Dwieście lat dla Pani Kazimiery

27612
fot. Urząd Miejski w Głownie

Setne urodziny obchodziła wczoraj Kazimiera Kubiszewska – mieszkanka Głowna. Dostojną Jubilatkę odwiedził z tej okazji Burmistrz Głowna Grzegorz Janeczek oraz jego zastępczyni Magdalena Błaszczyk.

Z ich rąk Pani Kazimiera otrzymała kwiaty, jubileuszowy list oraz upominek. Ten wyjątkowy dzień Jubilatka świętowała w gronie najbliższej rodziny.

Kazimiera Kubiszewska urodziła się w dniu 4 sierpnia 1920 r. w Przyrownicy koło Łasku. Gdy przychodziła na świat, jej ojciec walczył na froncie wojny polsko-bolszewickiej i przygotowywał się do decydującej bitwy pod Warszawą. Młodość spędziła w swojej rodzinnej wsi. Kiedy miała 19 lat wybuchła II wojna światowa. Razem z rodzicami i siostrą została siłą wywieziona do III Rzeszy na przymusowe roboty. Znalazła się w Saksonii, gdzie musiała ciężko pracować na roli. Poznała tam swojego przyszłego męża – głownianina, którzy przetrzymywany był w obozie jenieckim. Gdy wojna się skończyła, a obóz został wyzwolony przez wojska amerykańskie, para ruszyła pieszo do Polski. Po wielu dniach wędrówki udało im się dostać do Poznania, skąd pociągami dotarli wreszcie do Głowna i na zawsze już związali się z tym miastem. Pobrali się w 1945 roku a po pięciu latach przyszedł na świat ich pierwszy syn (Pani Kazimiera ma w sumie troje dzieci, sześcioro wnuków i pięcioro prawnuków). Po wojnie pracowała jako krawcowa, opiekowała się chorą matką i wychowywała dzieci. Przed emeryturą podjęła pracę jako nauczyciel wspomagający uczniów najmłodszych klas w Szkole Podstawowej Nr 1 w Głownie. Do dzisiaj zachowała pogodę ducha i doskonałą pamięć. Podczas spotkania opowiadała nawet o swoim pierwszym dniu w pracy!

Życzymy Pani Kazimierze 200 lat!

źródło: UM Głowno