Polscy trenerzy kadry narodowej w piłce nożnej

Polscy trenerzy kadry narodowej w piłce nożnej

Trenerzy, zawodnicy i cały sztab związany z klubem piłkarskim, wie dosłownie wszystko kiedy powinni być przygotowani na kolejny mecz, na kolejny trening czy nawet zwykłe spotkanie na obgadanie kilku tematów. https://legalbuk.pl/betfan-bonus/ daje fanom możliwość uzyskania szybkiej informacji na temat najbliższych wydarzeń sportowych, ale także kto ma większe na wygraną w najbliższym meczu.

Reprezentacja Polski to nie przelewki. Prowadzenie reprezentacji Polski w piłkę nożna to wyższa szkoła jazdy. Wielka presja, odpowiedzialność, rozliczanie za każde podanie piłkarza. Naprawdę trzeba mieć nerwy ze stali. A w Polsce jest to o tyle trudne, że pragniemy od wielu lat czegoś spektakularnego. Dobrych wyników oraz szybkiego bezbolesnego wyjścia z grupy przed najważniejszymi turniejami. No właśnie turniejami, które są dla nas zmorą. Nie możemy sobie pozwolić na rywalizację o najważniejsze trofea, a chociażby lepsze miejsca w całym wydarzeniu. Rywale zazwyczaj nas zaskakują i okazują się za silni, mimo że wcześniej byli spokojnie do przejścia. Za wyniki zawsze odpowiadają trenerzy, no oczywiście oprócz piłkarzy, ale to właśnie selekcjonerzy zaraz po meczu muszą świecić oczami przed dziennikarzami. Kilku polskich trenerów jest na pewno godnych uwagi, bo oprócz trenowania kadry, mają za sobą wiele lat doświadczenie w klubach polskich oraz zagranicznych.

Przed Paulo Sousą rządził Jerzy Brzęczek. Kontrowersyjny pod kątem wyboru. Wielu uważało, że to mało obiecujący kandydat, jednak z dużą pewnością siebie. Urodzony w Truskolasach w 1971 roku, gdzie również rozpoczynał karierę piłkarską w Olimpii. Kolejny klub to Raków Częstochowa. Jednak przez kolejne lata zmieniał często miejscowości, w których grał. Największe sukcesy święcił w Lechu Poznań, z którym zdobył Mistrzostwo Polski. Po kolejnych dwóch drużynach w Polsce, czyli Górniku Zabrze oraz GKS Katowice podpisał kontrakt z austriackimTirolem Innsbruck. Tutaj dwukrotnie sięgał po złote medale. W 2009 roku postanowił zakończyć karierę kopiąc w Polonii Bytom. Załapał się również na grę w reprezentacji. Zadebiutował w 1992 roku w kadrze seniorskiej, a wystąpił w niej 42 razy. Sporym sukcesem był srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie, pełniąc wtedy funkcję kapitana.

Już w 2009 roku rozpoczął karierę trenerską, a rok później objął stery w Rakowie Częstochowa. Jednak bez większych sukcesów przeszedł po czterech latach do Lechii Gdańsk. Tam jeszcze krócej, bo po zaledwie roku zrobił sobie przerwę po to, aby w 2017 roku przejść do Wisły Płock. Rok później nastąpiła najważniejsza zmiana w dotychczasowej karierze Brzęczka. Został bowiem wybrany na selekcjonera reprezentacji Polski. Pierwszy mecz i naprawdę dobry wynik z Włochami w Bolonii. Remis, który dawał nadzieję na przyszłość. Patrząc na statystyki, PZPN pozwolił Brzęczkowi prowadzić kadrę w 24 meczach, z czego 12 udało się wygrać. 7 to porażki, a 5 zakończyło się remisem. Bilans bramek nie do końca może zadowalać. 36 bramek udało się strzelić, jednak aż 20 stracić. To mogło wyglądać zdecydowanie lepiej. Robert Lewandowski najczęściej trafiał do bramki rywali, bo ośmiokrotnie. Trzy lata jak selekcjoner na pewno pozwoliło mu zdobyć cenne doświadczenie, które być może zaowocuje w przyszłości w prowadzeniu któregoś z klubów. Miał przed sobą całkiem niezłych poprzedników, jednak należy mu przyznać, że awans na Mistrzostwa Europy udało się uzyskać.