Samorządowcy z Łódzkiego spotkali się w Dobieszkowie

002

Ponad stu przedstawicieli samorządów z województwa łódzkiego wzięło dzisiaj (10 lutego) udział w konferencji Łódzkiego Stowarzyszenia Samorządowego „PomagaMY" w Dobieszkowie koło Łodzi. Debatowano o tym jak skutecznie pomagać na wypadek powodzi, wichury, pożaru czy suszy. W spotkaniu wziął udział Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego, który jest inicjatorem powstania stowarzyszenia.

O doświadczeniach w pomaganiu oraz o tym jak wspierać samorządy i mieszkańców w trudnych sytuacjach opowiadał Andrzej Potoczek, prezes Kujawsko - Pomorskiego Samorządowego Stowarzyszenia „Salutaris". Ta organizacja działa od 2012 roku. Była pierwszym tego typu samorządowym stowarzyszeniem pomocowym w kraju. „PomagaMY" jest drugą taką organizacją w Polsce. Samorządowcy z Łódzkiego będą czerpać wiedzę z doświadczeń „„Salutaris".

Stowarzyszenie „PomagaMY" powstało w marcu ubiegłego roku, po przejściu przez województwo łódzkie gwałtownych wichur, które spowodowały wiele szkód. Dziś skupia 56 samorządów z regionu. I wciąż przybywa kolejnych.

- Zapraszamy wszystkie samorządy województwa łódzkiego do dołączenia do stowarzyszenia „PomagaMY". Wtedy jak będzie nas wielu, to pomoc będzie bardzo skuteczna – mówił marszałek Grzegorz Schreiber. – Mamy odrobinę szczęścia, że możemy dzisiejsze spotkanie odbyć w spokoju. Nie musimy działać w sytuacji kryzysowej.

Łódzkie Stowarzyszenie Samorządowe „PomagaMY" powstało po to, by reagować w trybie pilnym. Jego celem jest pomaganie na wypadek powodzi, wichury, pożaru czy suszy. Niestety takie ekstremalne zjawiska pogodowe to skutki zmian klimatu. Nie da się ich uniknąć.

- Pomoc skierowana jest w pierwszej kolejności do samorządów, ale najważniejszy jest człowiek. Chroniąc mienie samorządów, chronimy dobytek mieszkańców naszego regionu – podkreślał Mateusz Barwaśny, prezes Łódzkiego Stowarzyszenia „PomagaMY".

Anomalii pogodowych w Łódzkiem jest coraz więcej i są coraz bardziej gwałtowne. Szczególnie odczuliśmy to w ostatnich dwóch latach. O tym jak działa „PomagaMY" przekonało się m.in. siedem rodzin ze Skalmierza z gminy Błaszki w powiecie sieradzkim. Przez wybuch butli gazowej w budynku komunalnym ludzie w jednej chwili zostali bez dachu nad głową. Stowarzyszenie przekazało pieniądze na odbudowę ich mieszkań.

Salutaris" to przykład dobrych praktyk samorządowego współistnienia. Przedstawiciele „PomagaMY" z uwagą wysłuchali Andrzeja Potoczka, prezesa tej organizacji.

- Nasze stowarzyszenie powstało z poczucia współodpowiedzialności i chęci udzielenia wsparcia potrzebującym. Skupiamy obecnie 87 samorządów – mówi prezes Andrzej Potoczek. – Działamy szybko i bez nadmiernej biurokracji. Pierwotnie nasze wsparcie dotyczyło tylko mienia komunalnego, ale poszerzyliśmy działania. Nasza pomoc trafia też do Ochotniczych Straży Pożarnych. Kupujemy dla nich sprzęt, mundury, latarki. Wspieramy Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Pracujemy nad koncepcją udzielania pomocy strażakom - ratownikom, którzy ucierpieli podczas akcji. Chcemy przeznaczać pieniądze na przykład na protezy potrzebne przy rehabilitacji. Pracujemy również nad przystąpieniem do grupowego ubezpieczenia dla samorządów.

Samorządowcy z Łódzkiego z zainteresowanie słuchali wykładu o doświadczeniach „Salutaris". Marcin Golanowski, wójt gminy Klonowa zaznaczył, że takie stowarzyszenia są bardzo potrzebne w dzisiejszych czasach. – Czasem zdarza się, że pieniądze z towarzystw ubezpieczeniowych nie wystarczają na pokrycie wszystkich szkód. Dlatego tak ważne jest bycie członkiem stowarzyszenia, gdzie można liczyć na wsparcie samorządu województwa – mówił wójt.

Joanna Skotnicka-Fiuk, zastępca burmistrza Wielunia podkreślała ważność dzisiejszej konferencji w Dobieszkowie. – Mogliśmy zasięgnąć dużo wiedzy w temacie zarządzania kryzysowego oraz współpracy i pomocy, jak faktycznie ma ona wyglądać. Mam nadzieję, że w praktyce nigdy nie będziemy musieli z tych informacji korzystać. Ale na wszystko musimy być gotowi - mówiła Skotnicka-Fiuk.

źródło: Urząd Marszałkowski w Łodzi