Władze Ozorkowa swoją decyzję tłumaczą tym, że przez pandemię koronawirusa problemy dotykają zarówno przedsiębiorców, jak i samorządy. Jako przykład podają fakt, że w marcu br. wpływy do budżetu Ozorkowa z tytułu podatku PIT oraz podatku od nieruchomości były o ponad 1,2 mln złotych mniejsze, niż zakładane. Dodatkowo kwota przyznanej subwencji oświatowej na rok 2020 jest o 200 tysięcy złotych niższa od kwoty pierwotnie zakładanej i zaplanowanej w budżecie miasta Ozorkowa.
- Nic nie wskazuje na to żeby w najbliższym czasie sytuacja miała się zmienić. Istnieje obawa, że bez podjęcia działań zmierzających do racjonalizacji wydatków z uwagi na istniejąca sytuację, część osób zatrudnionych w placówkach oświatowych straci pracę. Dlatego należy podjąć wszelkie możliwe kroki, które będą temu przeciwdziałać - informują nas przedstawiciele Wydziału Oświaty, Sportu i Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego w Ozorkowie.
Jak dokładnie miałyby wyglądać zmiany? We wszystkich szkołach podstawowych będą łączone najmniej liczne oddziały (z wyłączeniem oddziałów integracyjnych). Od nowego roku szkolnego połączone mają być obecne klasy szóste i siódme w Szkole Podstawowej nr 5. Zamiast czerech klas, będą trzy (na każdym poziomie). W Szkole Podstawowej nr 2 zamiast czterech klas ósmych będą trzy, natomiast w Szkole Podstawowej nr 4 zamiast czterech klas siódmych, będą trzy.
Władze Ozorkowa nie biorą także pod uwagę argumentów rodziców, którzy twierdzą, że zmiana otoczenia może wpłynąć na wyniki w nauce uczniów, dla których będzie to ostatni krok przed wybraniem szkoły ponadpodstawowej, od której może zależeć ich przyszłość.
- Po połączeniu klas będzie się w nich uczyć od dwudziestu kilku do trzydziestu dwóch uczniów. Uczniowie będą w tej samej szkole co obecnie, w tych samych salach lekcyjnych, zajęcia będą prowadzone przez tych samych nauczycieli i w otoczeniu kolegów, których znają ze swojej klasy i klas równoległych, więc w tej sytuacji trudno mówić o zmianie otoczenia - czytamy w odpowiedzi z Urzędu Miejskiego w Ozorkowie. - Dzięki wykwalifikowanej kadrze pedagogicznej uczniowie będą mieli zapewniony najwyższy poziom jakości edukacji oraz zajęć opiekuńczych, wychowawczych i dydaktycznych, w związku z czym decyzja o połączeniu oddziałów nie spowoduje negatywnych skutków.
Zarówno rodzice uczniów, jak i nasza redakcja zapytali o dokładne kwotę, jaką uda się zaoszczędzić z tytułu wprowadzanych zmian. Niestety nie otrzymaliśmy konkretnej odpowiedzi. Przedstawiciele Urzędu Miejskiego poinformowali jedynie, że decyzje o połączeniu klas poprzedziła szczegółowa analiza odnośnie oszczędności związanych z połączeniem oddziałów.
- Połączenie klas nie spowoduje negatywnych skutków dla uczniów, a nauczyciele zapewnią najwyższy poziom jakości edukacji oraz zajęć opiekuńczych, wychowawczych i dydaktycznych. (...) Decyzja o połączeniu oddziałów w szkołach podstawowych na terenie miasta Ozorkowa nie była decyzją łatwą, ale konieczną. W obecnej sytuacji podobne działania są podejmowane nie tylko w oświacie, lecz również w zakresie pozostałych zadań Gminy - dodają przedstawiciele Wydziału Oświaty, Sportu i Spraw Społecznych UM w Ozorkowie.
Jak Państwo oceniają takie działania? Zapraszamy do dyskusji.