Dwóch czołowych piłkarzy ekstraklasowego Widzewa Łódź gościło dzisiaj w Szkole Podstawowej nr 2 w Ozorkowie. Spotkanie zostało zorganizowane w ramach akcji "Widzew on tour".
To było duże, widzewskie święto w Ozorkowie. Nie od dziś wiadomo, że w tym mieście znajduje się wielu fanów czerwono-biało-czerwonych. Potwierdzili to uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2, którzy zgotowali Markowi Hanouskowi i Bartłomiejowi Pawłowskiemu gorące powitanie. Młodzi ozorkowianie, w większości przystrojeni w koszulki i szaliki czterokrotnego Mistrza Polski, głośno dopingowali zawodników łódzkiego klubu. Wydarzenie było szczególne dla Bartłomieja Pawłowskiego, który pochodzi z Ozorkowa i jest absolwentem placówki, którą dzisiaj odwiedził.
- Chciałem pogratulować inicjatorom tego wydarzenia. Niesamowita atrakcja dla dzieci naszej szkoły. Sądzę, że nie byłoby to możliwe, gdyby nie zaangażowania dyrekcji i nauczycieli, przede wszystkim Pana Grzegorza Pawłowskiego, taty Bartka - powiedział EZG24 Burmistrz Ozorkowa, Jacek Socha.
Na uczestników czekało wiele atrakcji - począwszy od rozmów z piłkarzami, wspólnych zdjęć czy autografów, przez konkurs wiedzy o Widzewie, a zakończywszy na "minigierce" z Pawłowskim i Hanouskiem. W murach ozorkowskiej placówki pojawiła się też maskotka RTS-u - Widzewski Feniks. Szkoła natomiast zadbała o niesamowitą atmosferę - wyjątkowy wystrój sali gimnastycznej, okolicznościowy tort i bardzo dużo czerwieni - to tylko kilka aspektów, na które można było zwrócić uwagę.
- W klubie mamy takie założenie, że nic nie jest dane na zawsze i tę frekwencję, która dzisiaj jest wizytówką Widzewa Łódź musimy budować na przyszłość. Takim elementem są wizyty w szkołach, często poza Łodzią - wyjaśnił Jakub Dyktyński, Dyrektor ds. PR i Komunikacji Widzewa Łódź.